Amaury da Cunha
Saccades
www.amaurydacunha.com
“Często, gdy fotografuję, zachowuję się tak, jak włamywacz - ktoś, ktoś kradnący czyjąś własność. Przemieszczam się niezauważony, głodny, żerując na nieistotnych, zazwyczaj bezwartościowych, rzeczach. Wślizguję się między ludzi, pieszczę ich i rozkładam na części, a potem zbieram wszystkie kawałki i przebiegam przez wystawy sklepowe, ale mimo tego wszystkiego, co do tej pory zgromadziłem, mam wrażenie, że jestem tak samo ubogi jak na początku… Narracja fragmentaryczna to wydarte z życia kawałki, spisane w chaotycznych zdaniach. Taka kumulacja cząstek znaczeń zestawionych jedna po drugiej nie zadowala nikogo, kto, na przekór wszystkiemu, stara się nie przejmować zbytnio światem”.
Amaury Da Cunha, fragment z książki Saccades, Yellow Now, 2009
Da Cunha interesuje się obiektami w najszerszym znaczeniu tego słowa. Aby zaczęły mówić same z siebie, fotograf musi pozbawić je codziennego kontekstu. Tylko w ten sposób mogą odzyskać możliwość autoekspresji. Co więcej, w celu uniknięcia sztucznego, „ustawionego” zdjęcia, artysta zakrada się do swych obiektów niezauważony, od tyłu, i robi zdjęcie tylko jakiejś ich części. W ten sposób eksponuje ich kruchość i dość niespodziewanie umieszcza je na pierwszym planie – miejscu, które nigdy nie było przeznaczone właśnie dla nich. Posługując się tymi wyrwanymi z kontekstu fragmentami, Da Cunha opowiada o delikatności świata.